sobota, 2 marca 2013

wiosna, wiosna!

Hej!
Wczoraj pogoda w dalszym ciągu dopisywała, a dziś nie jest inaczej. Mam nadzieję, że tak już zostanie. Wczorajszy dzień również był udany, niemniej, niż poprzedni. Miałyśmy naprawdę fajny wf! Kto by pomyślał, że wyjdziemy tak zadowolone i ubawione po całogodzinnej grze w rugby. Było super! Przebierając się wreszcie czułam, że przed chwilą miałam wf, zresztą nie tylko ja.:) Po szkole wybrałam się do kaskady, bo skończyły mi się pocztówki i chciała kupić kilka. Tym bardziej, że słyszałam, że w empiku są dość fajne, więc poszłam zobaczyć. I rzeczywiście. Kupiłam cztery, trzy praktycznie takiej same (cena), tylko z innymi rysunkami, a jedną wzięłam z taką jakby trójwymiarową podobizną dwóch pingwinów. Spodobały mi się też takie z zachodem słońca i z układem słonecznym, również trójwymiarowe, ale na razie wzięłam tylko tę jedną. Najpierw muszę wylosować jeszcze jakiś adres, bo na razie wszystkie kartki w podróży.:)
Kiedy wróciłam do domu, mama powiedziałam mi, że kupiła dzisiaj na mieście fajny koc, a ponieważ należę do miłośników takich miękkich kocyków, pod którym można się schować wieczorem z książką w ręku, zaraz się ubrałam i popędziłam do sklepu. Wybrałam fioletowy kolor. Był też bardzo fajny odcień szarego, ale moja mama mnie wyprzedziła i nie chciałam kupować drugiego takiego samego.
Wpadnę jeszcze później, bo mam w planach dodać zdjęcia pocztówek no i oczywiście koca (xD), a z racji tego, że przed chwilą dopiero wstałam, nie zdążyłam jeszcze zrobić zdjęć.:)
Do później!

3 komentarze:

Dziękuję za wszystkie komentarze!
Pozdrawiam, Eingharp!