Hej!
Rano byłam na rehabilitacji i dzięki temu w poniedziałek nie muszę już iść i nie muszę się zrywać z lekcji. Teraz siedzę w domu i nie wiem co ze sobą zrobić. Najprawdopodobniej później przyjedzie do mnie Dagmara, ale wcześniej nie mam żadnych planów i pewnie skończę nad książką od fizyki, albo od chemii.;) Pogoda na zewnątrz jest po prostu niemożliwa. Zimno, szaro i smutno. Mogło by chociaż świecić słońce, ale nie, bo po co?;) Niestety zdaję sobie sprawę z tego, że mamy dopiero luty i zima może nas jeszcze zaskoczyć, chociaż wolałabym nie.
Do później.
Ojj .. pomyliłam się -.- Chciałam napisać fajny nagłówek ;3
OdpowiedzUsuńU mnie też wiosna minęła równie szybko jak przyszła hehe;D
OdpowiedzUsuńCzekam chodź na odrobinę słońca ;D
http://mylifedestinationny.blogspot.com/
starsza siostra:)
OdpowiedzUsuńMiłej nauki ;)) Też chcę wiosny ;((
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż.
czerwona-truskawka.blogspot.com