sobota, 6 października 2012

Spóznione zdjecia i pogoda pod psem

Witajcie!
Dzisiaj w końcu się zebrałam i postanowiłam zgrać i wrzucić zdjęcia z Pobierowa. Minęły już conajmniej dwa tygodnie, ale jakoś wcześniej nie mogłam się za to wziąć.
Pogoda dzisiaj była paskudna! Calusieńki dzień padało. Raz mocniej, raz słabiej, ale padało i padało. Mimo wszystko jakoś cieszyłam się, że jest taka, a nie inna pogoda. Wolałam sobie posiedzieć w domu, niż gdzieś wychodzić. Pod wieczór poszłam się tylko przejść, a potem półtorej godziny spędziłam na gadaniu z Weroniką o wszystkim i o niczym. :) Takie rozmowy są najlepsze. Cieszę się, że mam taką osobę, z którą mogę zawsze o wszystkim pogadać. Nawet o największej głupocie. Nasza rozmowa przeplatała się z paplaniną o szkolnym sklepiku, nauczycielach, "Mam talent!" i wieloma innymi rzeczami. xD
No cóż, mam nadzieję, że zdjęcia Wam się spodobają.




 
 
To tyle, życzę dobrej nocy.


Eingharp
eingharp-blog.blogspot.com

8 komentarzy:

  1. Cudne zdjęcia ! Serio strasznie mi sie podobają C:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, muszę przyznać, że mi też się bardzo podobają. xD

      Usuń
  2. Fajne zdjęcia! Jak ja bym się cieszyła z odrobiny słońca między tym padaniem, no ale trudno z pogodą nic nie można zrobić :/
    Dzięki za komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. te zdjęcia są takie wakacyjne, jak mi tęskno do lata... ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, ale mimo wszystko nie były one robione w czasie wakacji. :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze!
Pozdrawiam, Eingharp!