wtorek, 27 listopada 2012

Uawaga! 2 M gra w siatke!!!

... czyli my, dziewczyny i nasz wf. :)
Tak, nie ma to jak widok grupki rozchichotanych "bab", grających w siatkówkę. Uwierzcie mi, moje dziewczyny z klasy, a już w szczególności ja, na pewno nie zdobędą medalu za siatkówkę. :) Oczywiście są takie, co to potrafią, ale większość to po prostu jeden wielki żart! :D Krótko mówiąc ja i moje koleżanki popisałyśmy się dzisiaj na wf umiejętnością gry w siatkę, że ho ho. Między innymi wyglądało to tak:
1. Leci piłka.
2. Dziewczyny stojące najbliżej siatki podbiegają, żeby ją złapać.
3. Odbiją raz, albo dwa, ale piłka nie poleci tam, gdzie powinna. ;) 
4. Wszystkie wybuchają śmiechem. 
Tak więc widzicie, że na naszym wf-ie nigdy nie jest nudno. :D A pro po, to w piątek znowu nam go odwołali i wracamy dwie godziny wcześniej do domu. Oprócz tego, zamiast geografii mamy religię, z czego bardzo się cieszę, bo byłam pewna, że pani z geo zrobi nam kartkówkę. I jakby tego dobrego było za mało, w czwartek mamy tylko jedną matematykę, ale za to dwie historie. Hurra! No cóż, kolejne dni zapowiadają się w miarę spokojnie i mam nadzieję, że nie ulegnie to zmianie. :)
O ile pozwoli mi na to czas, postaram się jutro coś jeszcze napisać. 
Trzymajcie się, papa!

2 komentarze:

  1. U mnie w klasie na wf jest dokladnie to samo ;)
    Bardzo fajny blog. Obserwuję ;)
    I zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też zawsze na wfie tak bylo:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze!
Pozdrawiam, Eingharp!