Hej!
Kolejny dzień na wsi. Ja chcę do domu!!! Internet raz jest, a raz go nie ma, ale teraz naszczęście udało mi się go złapać. Rano pogoda była piękna, ale potem trochę się popsuła. Chyba zapowiada się na burzę. W sumie nawet dobrze. Jeżeli nie jestem w tym czasie na dworze, bez możliwości schronienia się, ale bezpiecznie w domu, to burza mi zupełnie nie przeszkadza. No chyba, że wyłączą prąd... Dzisiaj znowu mieliśmy jechać do mista. Ciekawe co nam z tego wyjdzie. Ja, w każdym razie siedzę jeszcze w piżamie, a jest już za dwadzieścia druga. ;) Nic mi się nie chcę, nie mówiąc już o ubieraniu. Przeczytałam tylko dwa rozdziały książki, a potem poszłam do pokoju dorwać się do komputera. No nic, chyba trzeba będzie się jednak ubrać i doprowadzić do jakiegoś porządku. Nawet, jeśli nie mam zamiaru się ruszać z kanapy. ;)
Oczywiście teraz staram rysować jak najwięcej, bo trochę zaniedbałam bloga z rysunkami :< :*
OdpowiedzUsuńooooo udręka z iternetem który się pojawia i znika :<
OdpowiedzUsuńhttp://pasteloutput.blogspot.com
Zazdroszczę ci że jesteś na wsi ! < 33
OdpowiedzUsuńi really like your blog
OdpowiedzUsuńwould you mind and take a look at my blog? We can become friends too :)
XO, Carmen
www.mydailyfashiondosis.blogspot.com
niedawno wróciłam od babci ze wsi ;d zmieniłaś wygląd - fajny
OdpowiedzUsuńteż lubię tak długo w piżamie siedzieć:D
OdpowiedzUsuń