Kaskada

Hej!

Niedawno wróciłyśmy z Dagą z Kaskady. Jesteśmy padnięte! Chyba dzisiaj już nigdzie się nie ruszę, po za tym, że podrepczę do pokoju na kolejną rundkę Monopoly. :)

Wczoraj grałyśmy jeszcze do późna w nocy. Zuźce długu nie ubyło, wręcz przeciwnie, a Daga jeszcze bardziej się wzbogaciła i wyciągała od nas kasę. Potem zrobiłyśmy krótką przerwę, chcąc zrobić kilka głupich zdjęć. Oto efekty:



zdjęcie na kołdrze z My Little Pony



Przepraszam, ale musiałam to dodać, hehehe! zdjęcie z serii ''Zostawcie mnie w spokoju!''







Potem jeszcze trochę pograłyśmy i położyłyśmy się do łóżek. Leżąc, chwilę pograłyśmy na telefonie Dagi i poszłyśmy spać. Rano wstałyśmy i poszłyśmy do sklepu. Przed wyjściem, na tarasie zobaczyłam gołębia i z nudów zrobiłam mu zdjęcie. xD



Wróciłyśmy do domu z zakupami i znowu zaczęłyśmy grać w Monopoly. Tym razem ja pogrążyłam się w długu o wysokości 7 000 zł, a Zuźce obniżył się do 6000 zł, bo wieczorem wzrósł do 11 000 zł. Później poszłyśmy do Kaskady - galerii handlowej. Ja kupiłam sobie buty, opaski do włosów i cztery pary skarpetek. xD

Ogólnie to z zakupów jestem zadowolona, ale jednocześnie strasznie zmęczona. Podejrzewam, że Dagmara tak samo. Wieczorem pewnie znowu porobimy jakieś zdjęcia, więc jutro je dodam.
Miłego popołudnia.
Pa!