Hej!
Ostatnio jakoś w ogóle nie mogę się zebrać do napisania jakiegoś posta. Albo nie mam pomysłów, albo nie chce mi się otwierać laptopa itd. itd. Sobota minęła mi dość dobrze. Napisałam rozprawkę z polskiego i ku mojemu zdziwieniu poszło mi całkiem z górki. W sumie to nigdy nie miałam problemu z pisaniem prac pisemnych, ale po ostatniej rozprawce, którą pisałam w pierwszej klasie i która była w ogóle pierwszą w moim życiu, myślałam, że nie będzie tak łatwo. Na szczęście się myliłam i chyba da się ją przeczytać. Hehe, mam nadzieję. Wczoraj miałam też wielkie plany "cukiernicze". Znalazłam w internecie przepis na hiszpański deser churros i miałam zamiar go wczoraj zrobić. Ale brakowało mi jednego "urządzenia", a mianowicie rękawa cukierniczego. Szukałam go w sklepach, ale nie znalazłam, więc musiałam sobie odpuścić. Może do przyszłego weekendu uda mi się go znaleźć.
Do później, papa!
Kazdy ma taki czasem brak weny do napisania notki ;)
OdpowiedzUsuńTeż często nie mogę się zebrać, żeby coś napisać ;)
OdpowiedzUsuń