Hello!
Planowałam dzisiaj wstać nieco wcześniej, niż przez pierwsze dni ferii, ale nic mi z tego nie wyszło. Co z tego, że ustawiłam sobie budzik, na 9 i rzeczywiście kilka minut po tej godzinie byłam już w stanie podnieść się z łóżka, ale niestety znowu usnęłam. Tyle, że tym razem obudziłam się dopiero przed 12.;) Z domu jeszcze nie wychodziłam i raczej się nie zanosi, bo co chwilę pada deszcz. Od soboty planowałam sprzątnie pokoju i chyba dzisiaj wreszcie się za to zabiorę. Nie mam za bardzo wyjścia, bo moja mama od samego rana suszy mi głowę, żebym wreszcie zrobiła tam porządek. Tylko, że mi się tak nie chceeeee. Na razie nie wiem, czy pojawi się dzisiaj jeszcze jedna notka, bo popołudnie zapowiada się na bardzo nudne, ale może jeszcze coś napiszę.:)
Miłego dnia.
Są ferie, możesz sobie pospać ;)
OdpowiedzUsuń